9 maj 2015

Tego lata...

Ukaże się Kropisowy filmik urodzinowy. Naszła mnie chęć i stwierdziłam, że przygotuję zwiastun.

Jej, to będzie już czwarty rok.


Zaczęłyśmy korzystać z naszej ulubionej pory roku. Aktualnie jest deszczowo, ale nawet pomimo tego jak się wyjdzie na zewnątrz to jest ciepło. No i to kocham najbardziej w wiośnie, lecie.
Wychodzę z domu, zabieram psy, nie marznę i trenuję ile mi się podoba.
Aż chcę się wychodzić poza dom i coś robić.
Dziś z Kropim trening talerzyków. 
Demolka edukuje się z klikerkiem. Opanowała ściąganie skarpet i pracujemy nad cofaniem.
Świetnie radzi sobie z palisadą i ładnie już ćwiczymy strefy.
Za to nad Kropisiem będę musiała pomyśleć i trzeba poćwiczyć, bo zawzięcie zeskakuje za wcześnie. 

3 komentarze:

Obserwatorzy