1 lip 2014

Seminarium z Patrycją Kowalczyk!

W miniony weekend tak na rozpoczęcie tych upragnionych wakacji wybraliśmy się do Gościna na seminarium z Patrycją Kowalczyk. Patrycja miała do nas strasznie daleko i jeszcze były komplikacje na drodze powrotnej, więc bardzo się cieszę, że mogliśmy ją w końcu poznać, bo jest ciekawą i kreatywną osobą.
Spotkanie odbywało się w celu obedience i sztuczek. Robiliśmy jednak w większości sztuczki, ale elementy obi też. Patka tłumaczyła naukę z koziołkiem, pytałam się też o kwadrat. W pierwszy dzień mieliśmy mało pomysłów, ale i tak doszło dużo wiedzy, a w drugi dzień wszystko jeszcze lepiej się rozkręciło, były tłumaczone już trudne i bardzo ciekawe sztuczki, które wykorzystam no i nie będziemy się nudzić :) Zajęcia bardzo mi się podobały, Patka poświęciła każdemu bardzo dużo czasu. Sobota 3 wejścia, niedziela 2 :).
Po powrocie położyłam się do łóżka i już tego dnia nie wstałam :D. Oglądaliśmy także super filmik z motywacji na zabawki, jedzonko no i z kształtowania :) Bardzo przydatne podstawowe rzeczy. Będziemy teraz robić więcej motywacji :)
Kropiś wchodził trzy razy, a Mollek dwa :) Jeśli chodzi o ich zachowanie to sobota była niemal perfekcyjna! Dla obu psów. Ich klateczka była idealna no i na wyjściach też się starały. Mollek ładnie pracował :). A Kropisi wgl nie odbijało :) Taka grzeczna wobec innych psów. Niedziela była nieco gorsza, ale nie będę chyba narzekała. Była o wiele brzydsza pogoda. Mollek sobie popiskiwał w klateczce, a Kropi czasami dał o sobie znac i drapnął pazurkiem :) Molly jak na to ile zmokła i się wymarzła tego dnia to fajnie pracowała i nie przeszkadzał jej deszcz. Moll był pierwszy w niedzielę, Kropiś jeszcze nie wymęczony, więc odbijało jej. Musi mieć przed trochę ruchu, spacerek, ale jak doszła kolej na jej wejście no to szaleństwo i radość,a męczyliśmy foot vaulty.
W sobotę po zajęciach z ekipą, która nocowała w domkach wybraliśmy się nad jezioro :D Jezioro super, ale nie trzeba było nawet wchodzić by wrócić caalutkim mokrym przez piękną burzę!
Spotkaliśmy się z Psotką od Barkasa i innymi fajnymi człowiekami.
Podsumowując bardzo sympatycznie i przydatnie spędzony weekend :).



4 komentarze:

  1. No to gratulacje z spotkaniem z Patrycją :) Życzymy powodzenia w dalszych ćwiczeniach, abyście same sukcesy osiągali :) Super post!
    Pozdrawiam i życzę mile spędzonych wakacji :)
    Zapraszam do mojej Molly :P Na nowy post :)
    http://codziennebeagle.blogspot.com/
    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Skąd masz takie znajomości i ile za to płacisz? Jestem tego bardzo ciekawa!
    Super blog. Twój pies musi być bardzo mądry!
    york-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Seminarium mimo pogody było ewidentnie udane :D Gratulacje dla Was ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać ,że dobrze się bawiłyście ! :)
    W dalszym ciągu podziwiam Wasz team , fajnie widzieć yorki w wersji work .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy