12 paź 2013

Lepiej

No z Kropuchą jest lepiej , jeździliśmy na zastrzyki , w czwartek ściągnięcie szwów i od razu jej coś wykupię . Cały czas chodzi w kołnierzu jeszcze do czwartku . Zadziwia mnie to jak potrafi być szczęśliwa w każdej sytuacji :) Jest wspaniała i od razu poprawia mi humor . Tylko te jej zdrowie ... Boję się , że to będzie się nawracało , ale może o tym nie myśleć i być z nią szczęśliwą . 
I znowu ma zapalenie spojówek :/ Miałam krople jeszcze poprzednie z wakacji to zakropiłam jej dzisiaj i jest lepiej . 
Z satelitą na pyszczku nauczyła się funkcjonować świetnie . Dzisiaj rano wypuściłam ją z domu i zaczęła szaleć , biegać za liśćmi :) Poszłam po smaki i zaczęłam się z nią bawić :D Poćwiczyłyśmy jeszcze obi , nic innego w kołnierzu nie jest wskazane xD Po południu była powtórka . 
Muszę teraz na nią uważać .





Dzisiaj pod wieczór upiekłam brzydalkowi ciacha :) 
Dostała tylko kawałek :) Miałam je dzisiaj kroić , ale poczekają do jutra :D


Wyszły o wiele lepsze niż poprzednio :) Dodałam więcej płatków owsianych i miodu :) 
dopiero drugi raz piekłam ciasteczka , zawsze kupowałam . 
No i raczej będę piec częściej . Kropce smakują , są zdrowe i szybkie w przyrządzeniu :D



Jeszcze mam takie pytanie . Może kto potrafi pomóc :) Co mogę zrobić z tym , że Kropka nie gryzie karmy tylko wszystko łyka podczas jedzenia ?

12 komentarzy:

  1. Uroczo wygląda :)

    Może ma za małe granulki? Nodi też połyka, dlatego kupuję mu karmę z dużymi granulkami, wtedy gryzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowiej Kropcia :)
    Tak jak mówi Belief może karma ma za małe granulki. Kup jej karmę z większymi granulkami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno będzie dobrze, nie myśl o tym co może Was spotkać.. żyj teraźniejszością, aktualną chwilą :)

    Ja mam to samo zdanie co osoby powyżej, a mianowicie, może granulki są za małe ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. No to super ,że Kropuszka wraca do zdrowia , życzymy dużo zdrówka . Super ciacha ! :)
    Tak jak poprzednicy ,zapewne granulki są za małe . :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja Kora również lubi najpierw wszystkie granulki zjeść w całości tzn. połknąć, a potem wyrzygać... Oduczyłam ją tak: siadałam przy niej i dokładnie obserwowałam ruchy jej pyszczka. Gdy nie przegryzła zaraz chwytałam ją za pyszczek i karciłam. Można też chwycić delikatnie za gardziułko lub jeśli masz do Kropki zaufanie - otworzyć pyszczek.

    Życzę zdrówka dla biednej Kropuchny! :)
    Pozdrawiam!

    M&K

    OdpowiedzUsuń
  6. I tak trzymać :)
    Ciasteczka wyglądają b.apetycznie :D a co do karm to chyba mały rozmiar granulatu : >

    OdpowiedzUsuń
  7. Klara kiedyś też łykała, potem jej przeszło. Nie wiem,co było powodem, karmę jadła tę samą co teraz. Cieszę się, że Kropka wraca do zdrowia, oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdrowia!! Trzymajcie sie ;) Ciasteczka wyglądają smacznie, a karma moim zdaniem ma za małe granulki ..?

    OdpowiedzUsuń
  9. Mojej cioci pies też wszystko łyka zamiast rzuć.Może częściej dawaj jej jakieś większe smakołyki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Biedna :( ale z tego co widze kołnierz jej nie przeszkadza :)
    Dałabyś mi przepis na te ciacha ? bo upiekła bym Sisi :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Biedna Kropsia, ale super, że już jest lepiej.
    Ciasteczka wyglądają smakowicie :)
    U mnie jak Amoor łykał karmę zamieniłam po prostu kuleczki na większe i zaczął gryźć :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy