W sobotę byłyśmy u Dominiki i Whippiego na noc ! Było świetnie :) . Duużo spacerowaliśmy , po parku i podczas tych spacerów rozkładaliśmy psom " torki " :) . Wieczorem byliśmy też na długim nocnym spacerze :) Kropka jednak ma taki nadmiar energii , że potem i tak obudziła się o dwunastej w nocy bo przypomniało jej się , że Dominika ma królika i trzeba wkoło niego poskakać i go obszczekać ! A jak by inaczej . Zachowywała się całkiem dobrze . :) Podczas tego weekendu zauważyłam , że zdecydowanie jak jest w innym miejscu to nawet smaki ją nie interesują , tory biegała tylko za piłkę . W niedzielę rano byłyśmy w parku , a potem wyszłyśmy na boiska bo było organizowane jakieś zawody strażackie . :) Zaczęłyśmy pracować z psami przy tych hałasach , a one ze spokojem pięknie się na nas skupiały <3 To było wręcz dziwne :) . Ślicznie aportowały i wykonywały komendy ! :) Także zadowolona jestem bardzo . Miło spędziliśmy czas , szybko zleciało :) Zabrałam aparat , ale niestety popsuła mi się karta pamięci :< Mam jednak zdjęcia od Dominiki :) , a nowa karta już kupiona .
Udało nam się ostatnio rozwiązać baardzo ciężki problem związany z terytorialnością , który został jeszcze po ciążach urojonych . No i nigdy przecież nie może być idealnie . Kro zaczęła mi chorować . I miała problemy z oczami , no i też wyrosło jej coś dziwnego na łapie co nie pokoi mnie cały czas . Byłyśmy z tym u weterynarza , miała antybiotyki , nie mogliśmy wychodzić na podwórko . Wet. tego nie zdiagnozował mówił , że może być od alergii czy ukąszenia , ale to już chyba odpada . Po kilku dniach stosowania antybiotyku powiększyło się i strasznie ją piekło , w ulotce wyczytałam , że to działania niepożądane . Udaliśmy się do weterynarza i kazał znowu wrócić do antybiotyku ( jak byliśmy na wizycie to było pomniejszone ) . Następnie w domu się pogorszyło . Po stosowaniu mamy jechać na kontrolę , ale boję się wrócić do tego antybiotyku i na razie nie robiłam nic od tamtego tygodnia , zastanawiam się co robić .
Przy okazji odrobaczyliśmy ją i odpchliliśmy . Jeśli chodzi o zmianę weta to już chyba nie mam wyboru , odwiedziłam wszystkie kliniki w mieście odkąd mam Kropkę . Może ktoś coś doradzi ?
Zdjęcie u góry jest od razu po zauważeniu , a te na dole jak wygląda teraz . Nie odgarnęłam włosów i słabo widać , ale można zauważyć , że zrobiło się bardziej czerwone i wypukłe .
Mamy dwa nowe kompleciki szeleczek i smyczy :) Kolorowo .
A tak to sobie , żyjemy , spacerujemy , ćwiczymy , mamy się dobrze . Polepszyło nam się ładne chodzenie przy nodze na kontakcie :D
I jeszcze jak ktoś chciałby zobaczyć nasz konkursowy filmik
Widzę, że zabawa udana ;)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam kupować psom różne smycze, obróżki i szeleczki :)
OdpowiedzUsuńSpacery udane, zabawa udana !
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o tą wypukłość na łapce to niestety nie pomogę, początkowo, też bym pomyślała, że to od ugryzienia (w przypadku alergii na pewno pojawiłoby się takich znamion więcej, a nie tylko jedna krostka).. Mam jednak nadzieję, że szybko dotrzecie jaka jest przyczyna powstania tegoż bąbelka i wierzę, iż się z nim uporacie ^o^
Czekam na kolejną notkę,
Pozdrawiamy,
ŁAPKA!
Ale Kropka malutka w porównaniu do Whippa.
OdpowiedzUsuńGratuluję rozwiązania problemu :)
Oj, wygląda to cuś na łapie strasznie o.O
Ten pierwszy zestaw piękny <3, ten drugi jak dla mnie trochę mniej :)
Niech Kropek szybko wraca do zdrowia.
thestryofmydog.blogspot.com
susan-yumi.blogspot.com
Uwielbiam patrzeć na frisbujące psiaki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny filmik : > Trzymamy za Was kciuki,abyście oczywiście wygrały C:
Zdjęcie 13 z 21- machasz rękami, gdybys czarowała, bosko wyszło :D
OdpowiedzUsuńOby Kropce się polepszyło z tą gulką i okazało się tak naprawdę,czym to jest.
Pozdrawiam.
Widać spotkanie udane! :D
OdpowiedzUsuńKurczę, nie wiem co to może być, ta krostka.. ;/ Oby się polepszyło.
Śliczne kompleciki! <33 Gdzie zamawiałaś? c:
Świetny filmik. :D
Życzymy zdrówka,
Pozdrawiamy,
MundkowaFerajna! :)
mistrze nasi <3
OdpowiedzUsuńBrawo :D Zapraszamy do nas ;)
OdpowiedzUsuńA może to Cię zainteresuje ? ;D
OdpowiedzUsuńhttp://www.magwet.pl/index.php?mid=5&menu=11&article=66
Jest tam zdjęcie łąpki z "tym czymś" co ma Kropcia, tylko bardziej zaawansowanym. Radzę Ci to wydrukować i pokazać wetowi, może "to" go zainspiruje XD.
Życzę zdrowia !
Super blog a kropeczka jest naddto słodka! Mam pytanie: jakim aparatem robisz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńNikon D3100 :)
UsuńDzięki.A mam jeszcze jedno pytanie: czy Kropka jest po sterylizacji?
UsuńTak .
Usuń